Michael Fassbender zapowiada, że praca na planie Assassin's Creed była dla niego niesamowitym doświadczeniem. Jest przekonany, że będzie to rewelacyjny film, który osiągnie sukces.

- To było świetne. Dla mnie osobiście - było to naukowe doświadczenie. Bycie producentem też tak traktuję. Uważam, że udało nam się stworzyć coś specjalnego. Ten film jest w swoim gatunku niezwykle oryginalny - tłumaczy Fassbender.

Czytaj także: Deadpool zakazany w Chinach

Aktor wciela się w Calluma Lyncha, który ma takie same umiejętności jak znany z gier Assassin's Creed - Desmond Miles. Dzięki maszynie znanej jako Animus, może przenosić się w czasie i widzieć swoimi oczyma, jak wyglądało życie jego przodków.

- Callum to wyrzutek, który pracuje w Abstergo Industries od najmłodszych lat. W pewnym sensie zatracił tam swoją duszę i dopiero teraz zaczyna odkrywać życie swoich przodków - dodaje aktor.

Assassin's Creed w kinach pojawi się 21 grudnia 2016 roku.