Nvidia Titan RTX ma być najdoskonalszym przedstawicielem najnowszej generacji kart graficznych od Nvidii. Jak przystało na sprzęt z RTX w nazwie, będzie przystosowana do pracy z ray tracingiem, a swoimi możliwościami przyćmi model RTX 2080 Ti i nie będzie miała sobie równych wśród kart gradicznych. Tak przynajmniej twierdzi producent, a specyfikacja tylko to potwierdza. Podobnie jak cena urządzenia, która odrzuci od tego sprzętu wielu użytkowników.

Jeśli ktoś narzekał na to, że dotychczasowe modele RTX były drogie, Titan RTX może przyprawić ich o mikrozawał. Karta ma kosztować co najmniej 2500 tysiąca dolarów. Co ciekawe, sprzęt będzie przystosowany do obsługi gogli VR nowej generacji. Kartę wyposażono w zunifikowane złącze VirtualLink, które pozwoli przesłać do gogli wszystkie dane za pośrednictwem jednego kabla.

Ale choć sprzęt wyposażono w rdzenie Turing i doskonale poradzi sobie z Battlefield V, nie zaprojektowano go z myślą o graczach. To karta, która ma sprawdzić się przede wszystkim w rękach użytkowników pracujących nad rozwojem sztucznej inteligencji czy przetwarzających filmy w wysokich rozdzielczościach. Jeśli zaś chodzi o czystą specyfikację, to Titan RTX pod każdym względem przewyższy model 2080 Ti. Kartę wyposażono aż w 24 GB pamięci, o 13 GB więcej niż oferuje wspomniana wcześniej karta. Zwiększono także wydajność rdzeni odpowiedzialnych za obliczenia związane z ray tracingiem o ok. 10%.  To wszystko przełożyło się na tak drastyczny wzrost ceny urządzenia.

Zobacz także:

-

Obudowy komputerowe inspirowane grami

-

Pecety inspirowane superbohaterami. Od Hulka do Iron Mana.

Nvidia zapowiedziała, że nowa karta trafi do dystrybucji jeszcze w tym roku, choć nie zdradziła dokładnej daty jej premiery.