Serial Prism zapowiadany był jako historia dochodzenia do aktu morderstwa poprzez ukazanie całego procesu. Każdy odcinek miał być opowiadany z perspektywy innej, zaangażowanej w całe zajście osoby. Nowa wersja miała za każdym razem odkrywać nowe fakty i budować napięcie wokół tajemnicy morderstwa. Główne role mieli zagrać Ramon Rodriguez, Malin Akerman i Mykelti Williamson.

Serial ostatecznie został zawieszony przez stację NBC. Teraz jednak portal Deadline podaje, że przedstawiciele Netflixa prowadzą rozmowy z Universal Television na temat zdobycia praw do serialu i odcinka pilotażowego. Źródło podaje, że interesowanie było znaczące, ale rozmowy są na wstępnym etapie i obie strony mogą nie dojść do porozumienia.

Jeśli jednak uda się podpisać umowę, Netflix zamierza dokonać zmian w serialu. Nie wiadomo jednak, jaki los spotka obsadę. Kontrakty aktorów wygasają z końcem tego miesiąca. Być może więc Netflix zdecyduje się podejść do tematu z zupełnie innymi aktorami i twórcami na pokładzie.

Zobacz także:

-

Mythic Quest - zwiastun komediowego serialu o twórcach gier wideo

-

Pose - zwiastun 2. sezonu serialu Ryana Murphy'ego

Serial stworzony przez Daniela Barnza inspirowany jest filmem Rashomon legendarnego reżysera Akiry Kurosawy. Jeśli Netflix przejmie serial, dopiero wtedy dowiemy się, jak bardzo Prism podobne jest do tego kultowego dzieła.