Według danych udostępnionych przez portal Deadline, Netflix stracił w ciągu jednego kwartału ok. 130 tys. subskrybentów w Stanach Zjednoczonych. Nie najlepiej wygląda też sytuacja na rynkach zagranicznych, gdzie zgromadzono jedynie 2,7 mln nowych subskrybentów. To o połowę mniej niż zakładano. Dlaczego tak się dzieje?

Specjaliści uważają, że powodem są ruchy konkurencji, która rośnie w siłę. Powstająca platforma HBO Max może być realnym zagrożeniem dla Netflixa, ale też niedługo na rynek streamingowy wejdą Disney+ oraz Apple. Nie bez znaczenia jest także utrata takich seriali jak Przyjaciele czy Biuro. Deadline podaje jednak, że osoby zarządzające platformą nie przejmują się akurat tym ostatnim aspektem. Utrzymanie licencji do tych seriali było niezwykle kosztowne, a teraz kiedy już nie będzie trzeba ich opłacać, kwoty te przeznaczone zostaną na produkcje oryginalne. 

Co ważne odnotowania, serwis Netflix nie planuje w najbliższej przyszłości wprowadzania reklam. Na ten moment liczba subskrybentów wynosi 151,6 mln na całym świecie. 

Zobacz także:

-

13 powodów - fundacja chwali decyzję Netflixa. Jest oświadczenie

-

Ile mieczy będzie miał Wiedźmin Netflixa? Pojawił się istotny szczegół