

Śmierć aktora potwierdził jego manager, John Castonia. Jerry Van Dyke zmarł na swoim ranczu w Hot Spring County. Przyczyna śmierci nie została na razie potwierdzona.
Urodzony w Danville w 1931 roku, Van Dyke rozpoczął karierę jako komik. Później zaczął też występować jako aktor telewizyjny i filmowy. Największą sławę przyniosła mu rola w sitcomie Coach, za którą został czterokrotnie nominowany do nagrody Emmy. Zagrał też w kilku uznanych produkcjach filmowych m.in. w Love & Kisses z 1965 roku i Angel in My Pocket z Andym Griffithem. Odszedł w wieku 86 lat.
Źródło: deadline.com/ zdjęcie główne: ABC

