Glen A. Larson stworzył podczas swojej bogatej kariery takie seriale jak Knight Rider, "The Fall Guy", Magnum, "Quincy M.E.", Battlestar Galactica - Classic, The Six Million Dollar Man czy "It Takes a Thief" (obecnie trwają prace nad kinową wersją), 

Najsłynniejszymi jego produkcjami bez wątpienia są Knight Rider, który był emitowany przez 4 sezony w  latach 1982-1986, Magnum z Tomem Selleckiem emitowany przez 8 sezonów oraz Battlestar Galactica - Classic, który choć był emitowany 1 sezon, stał się klasykiem science fiction. Ostatnie dwie produkcje stworzył z Donaldem Bellisario. 

Larson miał jednak też swoich krytyków. Najsłynniejszym był pisarz Harlan Ellison, który w swojej książce z 1996 roku nazwał twórcę seriali "Glen Larceny", oskarżając go o wykorzystywanie konceptów filmowych w swoich serialach. Chodziło głównie o takie produkcje jak Battlestar Galactica - Classic, która zadebiutowała po premierze "Gwiezdnych Wojen", "Alias Smith & Jones", który pojawił się niedługo po Butch Cassidy i Sundance Kid oraz "B.J i The Bear", który wykazywał podobieństwa do filmów Clinta Eastwooda "Coogan's Bluff" i "Every Which Way But Loose".

Czytaj także: Nie żyje Carol Ann Susi z "Teorii Wielkiego Podrywu"

Inni jednak go bronili, bo choć jego seriale miały koncepcyjne podobieństwa do filmowych hitów, nie były one kopią. Szczególnie podkreślał to John Kenneth Muir w analitycznym przewodniku po świecie"Battlestar Galactica", twierdząc, że podobieństwa są częścią tej branży. Uważa on nawet, że seriale były zamawiane na sezon z uwagi na podobieństwa do popularnych produkcji kinowych.

Pomimo niezwykłej kariery Glen A. Larson miał na koncie zaledwie trzy nominacje do Emmy za "McCloud" (producent) i "Quincy M.E.".  Nigdy w swojej karierze nie został nagrodzony Emmy. Sam powtarzał, że jego seriale nigdy nie mogły zdobyć nagród, bo miały trafiać do ludzi.

[cytat=mówił Larson] Lubię myśleć, że wprowadzaliśmy do domów wiele rozrywki. [/cytat]

Glen A. Larson pozostawił po sobie żonę, brata i dziewięcioro dzieci.