

Nowojorski sąd ustalił, że Nintendo będzie musiało zapłacić Tomita 1.82% wartości od każdego sprzedanego 3DS-a. Problem jest o tyle poważny, że wyrok dotyczy również już sprzedanych urządzeń, a tych zeszło ponad 42 miliony. Dla firmy bez wątpienia będzie to finansowy cios.
Można rzec, że Nintendo od początku stało na przegranej pozycji, bowiem jakiś czas temu przegrało pierwszą sprawę w tym toczącym się sporze i wówczas zmuszone było wypłacić odszkodowanie w wysokości 15 milionów dolarów.

