Kilka tygodni temu Shia LaBeouf przyznał w jednym z wywiadów, że miał zagrać w filmie Suicide Squad. Opisywał swoje przygotowania, zmiany w scenariuszu po dołączeniu do obsady Willa Smitha, a także wskazywał, że Warner Bros. nie chciało mu dać roli, gdyż jest zbyt "szalony". Fani aktora chcą jednak, by ten dostał w Kinowym Uniwersum DC drugą szansę.

Gdy tylko z filmu Batman v Superman: Dawn of Justice dowiedzieliśmy się, że Mroczny Rycerz musiał kiedyś zmagać się ze śmiercią Robina, wielu widzów zaczęło spekulować, czy oznacza to szansę na pojawienie się w którymś z filmów DC znanego złoczyńcy, Red Hooda (czyli Jasona Todda, jednego z dawnych Robinów).

Fani postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i przygotowali petycję do włodarzy Warner Bros., w której domagają się, by LaBeouf w Kinowym Uniwersum DC wcielił się właśnie w postać Red Hooda.  Tak autorzy dokumentu tłumaczą swoje motywacje:

• Shia LaBeouf naprawę wiele przeszedł, żeby zostać najlepszy, podobnie jak jego postać mogłaby to zrobić w najnowszych filmach.
• Ben Affleck był nienawidzony przez tak wielu po obsadzeniu go w roli Batmana, a teraz ci sami ludzie pokochali go za jego wspaniały występ w roli Batmana.
• Shia LaBeouf jest jednym z najbardziej utalentowanych aktorów Hollywood i dowiecie się o tym, gdy zobaczycie jego ostatnie filmy.

Nie do końca wiadomo, dlaczego petycja pojawia się akurat w tym momencie. O ile LaBeouf w swoich ostatnich filmach daje z siebie naprawdę wszystko, tak amerykańska opinia publiczna krytykuje go za jego sposób życia, wzbudzający liczne kontrowersje.

Czytaj także: Justice League - oto opis sceny z komisarzem Gordonem

Dajcie nam znać w komentarzach, czy Waszym zdaniem akurat ten aktor pasowałby do roli Red Hooda.