Oficjalny zwiastun Czerwonego Kapitana z Maciejem Stuhrem
Czerwony Kapitan nakręcony został z dużym rozmachem, a jak podkreśla producent Agnieszka Kurzydło – klatek filmowych z efektami specjalnymi jest więcej niż w spektakularnym Władcy Pierścieni. Prezentujemy oficjalny zwiastun.
Czerwony Kapitan nakręcony został z dużym rozmachem, a jak podkreśla producent Agnieszka Kurzydło – klatek filmowych z efektami specjalnymi jest więcej niż w spektakularnym Władcy Pierścieni. Prezentujemy oficjalny zwiastun.
Rok 1992. Po upadku komunizmu pozostało wiele nierozwiązanych spraw kryminalnych, których sprawcy nigdy nie ponieśli kary. W ręce Krauza (Maciej Stuhr) – ambitnego, młodego detektywa z Wydziału Zabójstw, wpada jedna z nich. Na miejskim cmentarzu odnalezione zostają zwłoki z licznymi śladami tortur. Świadomi niebezpieczeństwa, Krauz wraz ze swoim partnerem, postanawiają rozwiązać zagadkę. Wszystkie tropy prowadzą do „Czerwonego Kapitana” – owianego złą sławą specjalisty od „ostatecznych” przesłuchań z czasów minionej władzy. Niewielu przeżyło spotkanie z nim. Z każdą minutą śledztwa wychodzi na jaw coraz więcej faktów, a podejrzenia padają na najwyższych decydentów policji i Kościoła.
Maciej Stuhr (Glina, Drogówka, Obława) w mocnym thrillerze utrzymanym w najlepszym skandynawskim stylu! Czerwony Kapitan to ekranizacja bestsellera Dominika Dána, który w czasie służby w policji przeżył większość z tego, co później opisał w książce. Polskim koproducentem jest firma Mental Disorder 4, która odpowiada za takie obrazy jak: W imię... Małgorzaty Szumowskiej, Baby Blues Katarzyny Rosłaniec, Kebab i Horoskop Grzegorza Jaroszuka i Czerwony pająk Marcina Koszałki. Czerwony Kapitan miał już swoją premierę na Słowacji, gdzie stał się absolutnym hitem – film z Maciejem Stuhrem został znakomicie przyjęty przez publiczność i ustanowił nowy rekord liczby widzów w weekend premierowy.
Czytaj także: Bartłomiej Topa na tropie zbrodni – pierwszy teaser Sług bożych
Efekty specjalne - cóż, w filmie jest ich dużo, bardzo dużo. – opowiada Agnieszka Kurzydło reprezentująca polskiego koproducenta filmu Czerwony Kapitan, firmę Mental Disorder 4 –Po zakończeniu prac nad filmem okazało się, że w Czerwonym Kapitanie mamy więcej klatek z efektami specjalnymi niż we Władcy Pierścieni. Najszlachetniejsze efekty specjalne to takie, których widz nie będzie w stanie wyłapać. W Czerwonym Kapitanie nie ma ani jednej sceny, która nie zostałaby zmodyfikowana przez naszych specjalistów od efektów specjalnych. A to wybitni specjaliści zazwyczaj pracujący na potrzeby rynku amerykańskiego (W Czechach w przeciwieństwie do Polski - dzięki polityce podatkowej tamtejszego rządu i dzięki zachętom dla inwestorów realizuje się bardzo wiele amerykańskich produkcji). Modyfikacje obrazu Czerwonego Kapitana konieczne były zarówno w odniesieniu do plenerów, które trzeba było komputerowo doprowadzić do stanu sprzed 25 lat, jak i w odniesieniu do wnętrz, gdy np. Richard Krauz (Maciej Stuhr) cudem uchodzi z życiem z płonącego domu.
W Czerwonym Kapitanie jest wszystko, co lubią wielbiciele kryminałów: pościgi, strzelaniny, wybuchy, zdeprawowani ubecy, sprawiedliwy bohater walczący o prawdę. Jest miłość, pasja, porażki i zwycięstwa. Bardzo lubię ten film, ponieważ przy zachowaniu cech gatunku, „Czerwony Kapitan” to film oryginalny, niekopiujący amerykańskich klasyków - i taki, który działa na widza. „Czerwony Kapitan” to blisko dwie godziny wspaniałej rozrywki. Jednocześnie jest to wartościowy film, który dotyka spraw poważnych, a w naszym regionie nadal żywych - będących przedmiotem ciągłych polemik i dyskusji.
Červený kapitán zadebiutuje w kinach 26 sierpnia.
Źródło: materiały prasowe / fot. Kino Świat
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat