Film Batman v Superman: Dawn of Justice spotkał się z - delikatnie rzecz ujmując - chłodnym przyjęciem zarówno ze strony widzów, jak i krytyków. Teraz operator produkcji, Larry Fong, postanowił odnieść się do całej sprawy:
Każdy ma swoją opinię. Czy wszyscy muszą lubić dany film? Oczywiście, że nie... Jeśli chodzi o warstwę wizualną, wydawało mi się, że razem ze swoją ekipą wykonaliśmy kawał dobrej roboty - gdy potem słyszysz inne zdanie na ten temat, to poniekąd boli. Najdziwniejsze może jest to... Właściwie nigdy dłużej o tym nie rozmawiałem. Najdziwniejsze jest to - zdarza się to często - że ktoś nieznajomy podchodzi do mnie i mówi:
Batman v Superman: Dawn of Justice jest okropny... Ale nie martw się - odwaliłeś kawał dobrej roboty. Wszystko wyglądało dobrze. To nie twoja wina.
Dodając jeszcze:
Słucham takich głosów od jakiegoś czasu, odpowiadając krótko:
OK, dziękuję. Jednak im dłużej o tym myślę, tym częściej nie chcę dać zgody na takie głosy. Wszyscy działaliśmy przecież jako drużyna, prawda?
Zack Snyder jest dla mnie jak brat. Nie powiem nigdy:
OK, zawalił wszystko, no ale ja pracowałem jak należy. Jeśli masz z kimś dziecko, to oboje jesteście z niego dumni. Nie da się tego podzielić.
Fong odniósł się również do samych krytyków filmowych:
Nie mogę dłużej udawać, że ich rozumiem (śmiech - przyp. aut.). Bo tak nie jest. Oni oglądają filmy... Te, które lubię, nie przypadają im do gustu; te, których nie znoszę, oni wychwalają. Nie mamy na tym polu zbieżnych opinii. Nie mogę dłużej udawać, że wiem, na czym to wszystko polega.
Źródło:
screenrant.com / zdjęcie główne: Warner Bros.