Według informacji opublikowanej przez portal Ain`t It Cool News zwiastun rozpocznie się od słów "Every Hero Has a Journey" i przechodzi do sceny z "Batman: Początek", w której Bruce szukał Ra's al Ghula. Pojawia się kolejne hasło "Every Hero Has an End" i słyszymy w tle głos Liama Neesona, który mówi słowa z pierwszego filmu Nolana o Batmanie: "Jeśli będziesz starać się być kimś więcej niż tylko zwykłym człowiekiem. Jeśli będzieszł oddany osiąganiu perfekcji. Wówczas staniesz się czymś kompletnie innym. Legendą, pani Wayne... LEGENDĄ!".

Kadr przechodzi do szpitala, w którym widzimy Jima Gordona (Gary Oldman) z maską tlenową na twarzy. Stara się mówić zachrypniętym głosem: "Siedzieliśmy w tym razem, ale potem zniknąłeś... Teraz zło wygrywa. Batman... musi powrócić". Dowiadujemy się, że w pokoju jest Bruce Wayne, który mu odpowiada: "Co, jeśli on już nie istnieje?".

Poza scenami rozmów są także ujęcia napakowane akcją. Później robi się czarny obraz i nagle pojawia się Tom Hardy w roli zamaskowanego Bane'a. Chwilę potem znika, pojawia się logo Batmana w takiej samej formie, jak na oficjalnym plakacie. Na końcu mamy ujęcie wyczerpanego Batmana walczącego z Banem.

Oficjalnie nikt nie potwierdził, że opis jest wiarygodny. Jeden z czytelników Cinemablend.com podesłał kadr z logiem Batmana ze zwiastuna, po czym Warner Bros. zażądali usunięcia zdjęcia - możemy przypuszczać, że raczej jest to prawdziwe. Opis dostarczył pracownik kina w Wielkiej Brytanii, w którym zwiastun był emitowany przed "Harry Potterem". Czekamy na premierę online.