Pewnego razu... w Hollywood - aktor odpowiada na krytykę córki Bruce'a Lee
Pewnego razu... w Hollywood to nowy film Quentina Tarantino, w którym pojawia się między innymi Bruce Lee. Po tym, jak córka prawdziwego mistrza sztuk walki skrytykowała tę postać, głos zabiera odtwórca roli, Mike Moh.
Pewnego razu... w Hollywood to nowy film Quentina Tarantino, w którym pojawia się między innymi Bruce Lee. Po tym, jak córka prawdziwego mistrza sztuk walki skrytykowała tę postać, głos zabiera odtwórca roli, Mike Moh.
Pewnego razu... w Hollywood to nowy - dziewiąty już - film Quentina Tarantino, którego akcja rozgrywa się w 1969 roku w Los Angeles. W tle produkcji pojawiają się autentyczne osoby - Sharon Tate, Roman Polanski, a nawet Bruce Lee - oraz wydarzenia, które rzeczywiście miały miejsce - na przykład masakra dokonana przez grupę Charlesa Mansona.
Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że córka prawdziwego Bruce'a Lee nie akceptuje nowego filmu i tego, w jaki sposób przedstawiono w nim jej ojca. Shannon Lee uważa, że mistrz sztuk walki został przedstawiony w filmie jako arogancki dupek, a twórca zupełnie zignorował to, jaka była jego prawdziwa droga do sukcesu w Hollywood. Jak wspominała:
Teraz do słów córki Lee odniósł się Mike Moh, który wciela się w Bruce'a na ekranie. Aktor uważa, że reakcja kobiety jest przesadzona, a Tarantino tak naprawdę uwielbia Bruce'a Lee. Jak mówi:
Aktor sądzi również, że gdyby scena trwała dłużej, to Lee ostatecznie wygrałby pojedynek - mówi, że jest tego pewien. Jak dodaje:
Co sądzicie o punkcie widzenia aktora? Dajcie znać w komentarzach.
Zobacz także:
Pewnego razu... w Hollywood - film wejdzie na ekrany kin 16 sierpnia.
Źródło: heroichollywood.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat