

Największa tajemnica premierowego sezonu serialu Władca pierścieni: Pierścienie Władzy wyszła na jaw - Sauron ukrywał się pod imieniem Halbrand. Do ósmego odcinka przedstawiany był jako zaginiony król Krain Południowych, ale w finale wszystko stało się jasne. Showrunnerzy Geoffrey J.D. Payne i Patrick McKay w rozmowie z The Hollywood Reporter wypowiedzieli się na temat ujawnienia Czarnego Pana w finale sezonu oraz zapowiadają, co czego go w kolejnej serii.
Payne dodaje z kolei, że inspirowali się Rajem Utraconym autorstwa Johna Miltona, w którym pisarz uczynił Szatana przekonującym antybohaterem. Chcieli, żeby Sauron był u nich także wiarygodny i uwodzicielski, mając jedocześnie szansę na pokazanie się z różnych stron, zanim stanie się czystym złem. Payne wspomina, że Tolkien w Drugiej Erze uczynił z Saurona kogoś, kto potrafił przekonywać do siebie ludzi.
Twórcy zauważają, że nie silili się od początku na zszokowanie wszystkich informajcą, że Halbrand jest Sauronem. Ich celem było zaangażowanie widzów w śledzenie tej historii, która kończy się ujawnieniem kluczowej informacji. Dzięki temu zupełnie inaczej będzie można poprowadzić jego historię w 2. sezonie i showrunnerzy zapowiadają, że stanie się kimś, kogo będzie można porównać do Waltera White'a, bohatera Breaking Bad.
Władca pierścieni: Pierścienie Władzy - zdjęcia z 1. sezonu
Charlie Vickers udzielił też kilka wywiadów po emisji odcinka, w których wypowiedział się na temat zostania Sauronem. W rozmowie z Deadline zapytany został o to, kiedy dowiedział się, w kogo się wciela.
Aktor ujawnia, że przeczuwał taką możliwość i nie był specjalnie zaskoczony. Jeszcze na przesłuchaniu musiał odgrywać wspomnianego wyżej Szatana z Raju utraconego, co dawało mu wskazówki na to, w kogo tak naprawdę wciela się w serialu. Kręcąc jednak odcinki na tratwie z Galadrielą, nie wiedział jeszcze, kogo naprawdę odgrywa. Vickers zapytany został również o to, czy świadomość grania Saurona zmieniła jego podejście do roli w trakcie sezonu.
Zobacz także:
Źródło: deadline.com/hollywoodreporter.com

