Wszystko zaczęło się 10 dni temu, kiedy strona YTS należąca do grupy YIFY przestała działać. Wiele osób myślało, że to jakaś standardowa przerwa techniczna, ale torrenty grupy przestały się pojawiać na stronach. Dziś portal TorrentFreak donosi, że popularna torrentowa grupa YIFY została zamknięta. Dziennikarze potwierdzają, że ich działalność została permanentnie zakończona.

Okazuje się, że organizacja MPAA wraz z organami ścigania namierzyła osobę odpowiedzialną za grupę YIFY w Nowej Zelandii. Jest on w rękach policji i został mu postawiony zarzut wielokrotnego łamania praw autorskich. Zostały pojmane także osoby odpowiedzialne za portal Popcorn Time, który korzystał z treści grupy YIFY. Dziennikarze twierdzą, że oskarżeni zdecydował się na współprace z policją, aby zminimalizować swoją karę.

MPAA zapowiada dalszą walkę z piratami. Opublikowali oświadczenie prasowe chwaląc się zwycięstwem:

- Skoordynowana akcja jest częścią większego podejścia MPAA i naszych współpracowników w walce z kradzieżą treści. Popcorn Time i YTS to nielegalne platformy, który istnieją z jednego powodu: aby dystrybuować skradzione kopie najnowszych filmów i seriali bez płacenia osobom, które ciężko pracowały przy ich tworzeniu - napisał dyrektor MPAA, Chris Dodd.

Grupa YIFY pojawiła się na rynku torrentów w 2010 roku i od tego czasu wypuściła ponad 6000 nielegalnych kopii filmów. Szybko stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najpopularniejszych grup w Internecie. Zaś sama oficjalna strona YTS.to generowała bardzo wysokie statystyki - mln unikalnych użytkowników miesięcznie i 6 mln odsłon miesięcznie. Jako że wrzuty YIFY według statystyk były regularnie w rankingach najczęściej piraconych filmów, odbiorcy mogą odczuć brak tej grupy na stronach z Torrentami.

Ludzie z Torrentfreak ostrzegają, że powstają fałszywe strony grupy YIFY, które mogą mieć nikczemne cele względem odbiorców i sugerują niekorzystanie z nich.