

Stan Lee zmarł w ubiegłym tygodniu, co sprawiło, że cały popkulturowy świat pogrążył się w żałobie. I choć niektóre gwiazdy czy fani zamieszczały w sieci słowa, które upamiętniały Legendę Marvela, amerykański komik, Bill Maher, uderzył w tym temacie pod zupełnie innym kątem - kilka dni po śmierci Lee oświadczył, że jego zdaniem to niepoważne, by świat opłakiwał człowieka, który "wymyślił Hulka czy Spider-Mana". W swoich komentarzach Maher zabrnął jeszcze dalej - zarzucił wszystkim fanom filmów komiksowych, że nie potrafią dorosnąć kiedy trzeba i nazwał same komiksy czymś, co tylko udaje wartościową literaturę.
Bill Maher - kontrowersyjny tekst po śmierci Stana Lee
Teraz do kontrowersji odniosła się firma POW! Entertainment, której współzałożycielem był Stan Lee. W obszernym oświadczeniu jej przedstawiciele zwracają się do Mahera po nazwisku, tłumacząc mu, że komiksy to część literatury i że dzięki twórcom takim jak Lee także one potrafią stać się dla czytelnika ważną i wartościową lekcją. Wspominają, że Lee uczył wszystkich tolerancji i szacunku, w związku z czym przyjmują oni opinię Mahera - dodają jednak, że wielu krytyków narzekało swego czasu także na Szekspira czy Dickensa, zamykając tym samym wątek dziecinności komiksów. W dalszej części oświadczenia czytamy:
Zobacz także:
Stan Lee zmarł 12 listopada w wieku 95 lat.
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: Screen Rant


