

Współczesna popkultura lubi wracać do popularnych serii sprzed laty. Czasem więc powraca temat filmu Powrót do przyszłości 4 i po raz kolejny czytamy, że ta część na pewno nie powstanie. Tym razem na temat wypowiedział się Bob Gale, współscenarzysta trylogii w rozmowie w podcaście Collidera.
Podkreśla, że na mocy porozumienia ze Stevenem Spielbergiem i studiem Amblin kontynuacja trylogii nigdy nie powstanie bez błogosławieństwa twórców lub ich udziału. Gale i Zemeckis nie mają najmniejszego zamiaru na to pozwolić.
Dodaje, że w trylogii opowiedzieli kompletną i zamkniętą historię. Twierdzi, że nawet jeśli mieliby coś zrobić, Michael J. Fox musiałby zagrać główną rolę, ale przyznaje, że jego choroba Parkinsona to uniemożliwia. Jego zdaniem nikt nie chciałby widzieć aktora w tym stanie i na pewno nikt nie chce zobaczyć ewentualnej kontynuacji z inną obsadą i bez jego udziału.
Po raz kolejny więc mamy potwierdzenie, że Powrót do przyszłości 4 nigdy nie powstanie.
Źródło: Collider.com

