

Od wczoraj amerykańska opinia publiczna żyje spotem wyborczym, w którym urzędujący prezydent USA, Donald Trump, został przedstawiony jako Thanos z MCU. Wideo opublikowano na oficjalnym koncie Trump War Room na Twitterze, na którym pojawiają materiały zachęcające do głosowania na polityka w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Odpowiedzialni za kampanię ukazali Trumpa w zbroi Szalonego Tytana; gdy ten pstryka mając na sobie Rękawicę Nieskończoności, wymazani zostają przedstawiciele demokratów, którzy w chwili obecnej walczą o odsunięcie prezydenta od władzy w ramach procedury impeachmentu. Reklama została opatrzona zdaniem "Reelekcja prezydenta Trumpa jest nieunikniona", w którym podkreślono angielskie słowo "inevitable" - tego samego użył Thanos w filmie Avengers: Koniec gry. Zobaczcie sami:
Amerykańskie media zwracają uwagę, że przekaz materiału jest kuriozalny - Trump ich zdaniem porównuje się bowiem do "sadystycznego, kosmicznego despoty, który wybił połowę istnienia we wszechświecie". W sieci zawrzało; w niezwykle ostrych słowach spot prezydenta podsumował m.in. twórca komiksowego Thanosa, Jim Starlin:
Dajcie nam w komentarzach znać, co sądzicie o całej sprawie.
Zobacz także:
Źródło: Hollywood Reporter / zdjęcie główne: Twitter/Trump War Room

