fot. materiały prasowe

Problem trzech ciał to nowy serial science-fiction od Netflixa i twórców serialowej Gry o tron, czyli duetu Davida Benioffa i D.B. Weissa. Nowa produkcja powstaje na podstawie książki o tym samym tytule autorstwa Liu Cixina. To wielokrotnie nagrodzona i powszechnie doceniona lektura.

Chociaż duet showrunnerów został mocno skrytykowany za zakończenie kultowej Gry o tron, o tyle wydają się zdawać sobie sprawę z poprzednich błędów i nie chcą ich powtórzyć przy nowej produkcji, której materiał może być dla nich podobną żyłą złotą. Twórcy serialowego Westeros może nie poradzili sobie z zakończeniem bez pomocy George'a R. R. Martina, ale nie można im odmówić pieczołowitego odtworzenia świata z kart powieści w sposób jakiego przedtem widownia nie znała. Wiele wskazuje na to, że z równie wielkim szacunkiem i dokładnością podejdą do swojego nowego projektu.

David Benioff podzielił się wrażeniami z zakończenia trzeciej książki z serii, którą bardzo chciałby móc przenieść na ekrany.

Problem trzech ciał - opis

Fatalna decyzja młodej kobiety podjęta w Chinach w latach 60. XX wieku odbija się w przestrzeni i czasie na grupie genialnych współczesnych naukowców. Gdy prawa natury wymykają się spod kontroli, piątka byłych współpracowników spotyka się ponownie, aby stawić czoła największemu zagrożeniu w historii ludzkości.

Premiera 21 marca 2024 roku.

Zobacz także:

-

Problem trzech ciał - pełny zwiastun. Serial sci-fi twórców Gry o tron może zachwycić!

-

Problem trzech ciał - Liam Cunningham o swojej postaci. To ktoś zupełnie inny od Seawortha