Jak zapewne spora część z Was wie, kilka dni temu w sieci pojawił się pierwszy odcinek ostatniego sezonu Zagubionych. Jego jakość pozostawia wiele do życzenia, ponieważ nagrano go kamerą na fanowskim pokazie, jednak nie w tym rzecz. Jak na ten przeciek zareagowali wiecznie nienasyceni fani? Cóż, nie tak, jak spodziewała się tego ogólnie rozumiana branża.
Ponieważ od emisji ostatniego odcinka minęło naprawdę sporo czasu (prawie 9 miesięcy) i niektórzy siedzą jak na szpilkach w oczekiwaniu na finalny sezon, wydawać by się mogło, że "lewe" nagranie stanie się internetowym hitem dnia. Tak się jednak nie stało. Zgrana załoga lostowych ortodoksów powiedziała zdecydowane "nie" z prostej przyczyny - po co psuć sobie zabawę oglądaniem nędznej jakości nagrania, skoro można poczekać jeszcze te kilka dni i obejrzeć wszystko jak bozia przykazała? Nie bez znaczenia jest również to, że na hawajskim pokazie (który, tak swoją drogą, ściągnął 12000 osób) zaprezentowano tylko pierwszy z dwóch planowanych na jutro odcinków.
Włodarze ABC nie kryli zaskoczenia. Jeszcze nigdy nie mieliśmy serialu, którego fani kochaliby tak bardzo, że nie chcieliby wiedzieć przed premierą, co się w nim stanie, powiedział Michael Benson, jeden z naczelnych marketingowców stacji.
A Wy oparliście się pokusie? :)
Źródło: The Hollywood Reporter
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat