Reklama
14 lutego tego roku miała miejsca strzelanina w amerykańskiej szkole Marjory Stoneman Douglas High School. Niedługo po tym wydarzeniu na ten temat wypowiedział się Donald Trump. Prezydent Stanów Zjednoczonych stwierdził, że winy za przemoc wśród młodych ludzi należy szukać między innymi w mediach. Brutalne gry, filmy i dostęp do tego typu treści w internecie, zdaniem Trumpa, mają mieć duży wpływ na psychikę nastoletnich odbiorców.
Teraz zaś poinformowano, że przedstawiciele branży gier z Entertainment Software Association spotkają się z prezydentem Stanów Zjednoczonych by wspólnie przedyskutować ten budzący emocje temat. Spotkanie to ma odbyć się już 8 marca i można spodziewać się, że będzie to burzliwa dyskusja - Donald Trump niejednokrotnie podkreślał, że uważa gry wideo za współwinnych przemocy, podczas gdy członkowie ESA mają na ten temat zupełnie inne zdanie.
Gry wideo nie są problemem: są dystrybuowane i używane na całym świecie, ale to w Stanach Zjednoczonych jest najwięcej przemocy z użyciem broni palnej. Nadchodzące spotkanie w Białym Domu, w którym udział weźmie ESA, będzie szansą do opartej o fakty dyskusji na temat ograniczeń wiekowych, współpracy z rodzicami i narzędziami, które zapewniamy by dokonywać świadomych decyzji w sprawach dotyczących rozrywki - możemy przeczytać w oświadczeniu ESA.
Źródło: deadline.com / fot. Bethesda
Reklama
Powiązane gry
Reklama
