Głównym bohaterem filmu Shazam! jest nastoletni chłopiec Billy Batson, który za sprawą magicznego zaklęcia jest w stanie przeistoczyć się w potężnego superbohatera. Fani podejmowali długie spekulacje, zastanawiając się nad tym, w jaki sposób postać zostanie zaprezentowana na ekranie. Podejrzewano, iż twórcy zdecydują się na popularne powszechnie cyfrowe odmładzanie, tak, by odtwórcą głównej roli był ten sam aktor - raz grający nastolatka, a raz dorosłego mężczyznę. Reżyser produkcji David F. Sandberg, ma jednak inne zdanie na ten temat i zdecydowanie bardziej odpowiada mu wizja zaangażowania dwóch różnych aktorów:

Chciałbym tego uniknąć [cyfrowego odmładzania - przyp. red.], to wprowadza za dużo kłopotu. Więc tak, myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie zatrudnienie dwóch aktorów, dorosłego oraz nastoletniego. Co prawda te cyfrowe zabiegi także się sprawdzają, świetnie to wyszło z Kurtem Russellem w Strażnikach Galaktyki 2, ale myślę, że są jakieś granice. Bo niby czemu przemieniać aktora w dziecko? Po co przysparzać sobie tyle trudności?

Czytaj także: Willem Dafoe o roli Vulko w filmie Aquaman

Reżyser zapowiada także, że już niedługo wystartuje produkcja filmu.

Nieustannie zmierzam w tym kierunku. To znaczy, moje życie jest aktualnie bardzo dziwne, bo dopiero co skończyłem Lights Out, zaraz potem zacząłem Annabelle: Creation i teraz od razu ruszam z Shazamem. Cały czas coś kręcę, więc idę za ciosem, zanim wyrzucą mnie z Hollywood.

Premiera w 2019 roku.