Rian Johnson: Apple nie zgadza się, aby antybohaterowie używali iPhone’ów
Rian Johnson ujawnił kulisy umów, jakie Apple ma zawierać z producentami filmów. Jeśli na planie mają pojawić się telefony korporacji, nie mogą korzystać z nich antybohaterowie.
Rian Johnson ujawnił kulisy umów, jakie Apple ma zawierać z producentami filmów. Jeśli na planie mają pojawić się telefony korporacji, nie mogą korzystać z nich antybohaterowie.

Pracownicy Apple to mistrzowie marketingu. Często można odnieść wrażenie, że bardziej dbają o opinię o produktach niż o same sprzęty. Świetnie obrazuje to podejście korporacji do użyczania telefonów na potrzeby hollywoodzkich produkcji. Firma chętnie udostępnia filmowcom sprzęt, ale stawia im jeden warunek – nie może być wykorzystywany przez bohaterów negatywnych.
O tej dość kuriozalnej polityce korporacji poinformował na łamach magazynu Vanity Fair Rian Johnson, reżyser filmu Na noże:
Dziś większość widzów nie zwraca uwagi na takie detale jak telefon wykorzystywany przez bohaterów, rynek smartfonowy ujednolicił się do przesady. Topowe urządzenia z Androidem oraz iOS-em wyglądają niemal identycznie, jedynie te ze składanym, elastycznym wyświetlaczem wyróżniają się na tle konkurencji. Ale jeśli informacje przekazane przez Johnsona nie mijają się z prawdą, widzowie wybierający się na kolejną część Na noże nie powinni zwracać nadmiernej uwagi na telefony wykorzystywane przez bohaterów, aby nie popsuć sobie seansu i przedwcześnie nie rozpoznać głównego antagonisty.
Reżyser zdradził, że nowy film skupi się na zupełnie nowym śledztwie. I choć Daniel Craig ponownie wcieli się w Benoita Blanca, narracja z filmu z 2019 roku nie będzie kontynuowana:
Rian Johnson zapowiedział, że prace nad kontynuacją Na noże trwają, film ma trafić do dystrybucji w 2021 roku.
Źródło: comicbook.com / Zdjęcie: Lionsgate/EW



naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1946, kończy 79 lat
ur. 1980, kończy 45 lat
ur. 1958, kończy 67 lat
ur. 1951, kończy 74 lat
ur. 1968, kończy 57 lat

