
Film podzielił fanów przede wszystkim jeśli chodzi o pewne wybory scenariuszowe, na które zdecydował się Rian Johnson. Początkowo nawet sami aktorzy nie byli przekonani co do scenariusza, w tym Mark Hamill (TUTAJ możecie przeczytać jego ostatnie wypowiedzi, w których krytykuje pomysły Johnsona). Nie był zadowolony z postawy Luke'a Skywalkera, który teatralnie odrzuca miecz Jedi i nie chce mieć nic wspólnego z tym, co dzieje się w galaktyce. Aktor podkreśla jednak, że pogodził się już z sytuacją.
Reżyser Rian Johnson musiał zmienić podejście do niektórych bohaterów, aby pomóc w dalszym rozwoju serii. Hamill w końcu zgodził się z reżyserem, że Luke przeszedł pewne zmiany odkąd widzieliśmy go ostatni raz. Johnson często spotyka się z krytyką także ze strony widzów. Okazuje się jednak, że nie specjalnie się tym przejmuje. W odpowiedzi na pytanie fana, który zapytał, czy uważa, że to dobrze, że Star Wars: The Last Jedi wzbudzają tak skrajne opinie wśród publiczności, Johnson na swoim Twitterze odpisał:
Zobacz także:
Przypomnijmy, że Star Wars: The Last Jedi zbiera świetne recenzje krytyków i bardzo dobrze radzi sobie w Box Office. Film ciągle można zobaczyć w kinach.
Źródło: heroichollywood.com/ zdjęcie główne: Lucasfilm
Co o tym sądzisz?