Ridley Scott udzielił wywiadu na Festiwalu Filmowym w Toronto i przyznał, że rozpoczyna prace nad filmem "Prometheus 2". Zdjęcia mają rozpocząć się na początku przyszłego roku. Powrócą Noomi Rapace i Michael Fassbender.

Czytaj także: „Red Oaks” – pełny zwiastun serialu platformy Amazon

Reżyser nie zdradził żadnych konkretnych fabularnych szczegółów, ale powiedział co nieco o motywie przewodnim produkcji:

Mógłbym zostawić pierwszy film w tyle i przeskoczyć do czegoś nowego, ale nie mogę, bo tamta historia zakończyła się dość specyficznie. Bohaterka powiedziała, że chce wyruszyć tam skąd oni przybyli (Inżynierowie - dop. red.). Tamten film zadał dobre pytanie: kto nas stworzył? (...) I to jest dla mnie dobry temat, podobny do tego z filmu "2001: Odyseja kosmiczna". Tam był pewien kosmiczny obiekt, który wylądował w Etiopii. I podeszła do niego małpa i go dotknęła. Pewna myśl wtedy zakorzeniła się jej w głowie, tak jak Newtonowi, gdy zobaczył spadające jabłko. I wtedy Stanley [Kubrick] robi z tego pewną poetycką i brutalną metaforę, a małpa podnosi kość i zabija mrówkojada, aby służył za pożywienie. 

To gigantyczny i niesamowity ewolucyjny skok - to moment, w którym coś wielkiego się zaczyna. Takie właśnie motywy chcę eksplorować. Trzeba odnaleźć tych Inżynierów i odkryć ich punkt widzenia. Jeśli oni są prekursorami nas i przeto stworzyli inne żywe stworzenia, tam gdzie jest to biologicznie możliwe, to w takim razie kto stworzył ich i cała resztę? Kto jest Stwórcą? 

Dokładna data premiery filmu "Prometheus 2" nie jest znana. Film zadebiutuje w 2017 roku.