Riverdale rozpoczął swój panel na San Diego Comic-Con 2019 od pożegnania Luke'a Perry'ego, który niespodziewanie zmarł kilka miesięcy temu. Od samego początku wcielał się on w ojca głównego bohatera, Archiego.

Podkreślono raz jeszcze, że premiera 4. sezon będzie hołdem dla aktora i jego postaci Freda Andrewsa. Jako że ma być to bardzo wyjątkowy odcinek, zaproszono do gościnnego występu dobrą przyjaciółkę Perry'ego, Shannen Doherty. Molly Ringwald będzie mieć większą rolę w tym sezonie, ponieważ Archie po stracie ojca będzie potrzebować matki.

Mamy spodziewać się odcinka związanego z Halloween. Chcą, aby bohaterowie przebrali się za postacie z komiksów DC. Obecnie pracują nad tym, by zdobyć pozwolenie. Jughead będzie w nowej szkole, która będzie miejscem futurospekcji, która ma odkryć tajemnicę stworzoną w finale 3. sezonu.

Veronica i Cheryl będą wspólnie prowadzić tajemniczy interes. Natomiast ta pierwsza będzie musiała poradzić sobie z niezapowiedzianą wizytę dalekiego członka rodziny.

Josie powróci w 4. sezonie Riverdale pomimo tego, że ma rolę w spin-offie o Katy Keene. Twórca zapowiedział, że w Riverdale będzie odcinek wprowadzający do nowego serialu.

Zobacz także:

-

Keanu Reeves mógł wystąpić w Death Stranding Hideo Kojimy [SDCC 2019]

-

Nie z tego świata - powroty aktorów w 15. sezonie. Łzy na panelu [SDCC 2019]

Zobaczcie różne zabawne wpadki z planu 3. sezonu opublikowane z okazji Comic-Conu:

Riverdale - premiera 4. sezonu w USA odbędzie się 9 października.