Ryan Gosling i Taika Waititi spotkali się w piątek w Los Angeles. Jako że do tej pory nie było żadnych informacji o prywatnej relacji obu panów, zachodnie media są przekonane, że mówimy o rozmowach służbowych. 

Pierwsza myśl każdego fana MCU, to zatrudnieniu Goslinga do filmu Thor: miłość i grom. Nie byłoby nic dziwnego, jakby reżyser rozmawiał o zatrudnieniu aktora wiele miesięcy przed rozpoczęciem prac. Kontrakty przeważnie są podpisywane z dużym wyprzedzeniem, ponieważ gwiazdy nie narzekają na brak propozycji. Pamiętamy też, że Ryan Gosling był na liście Marvela do roli Doktora Strange'a, a Kevin Feige nie raz mówił, że szukają potem ról dla osób, które są w kręgu ich zainteresowań.

W fanowskich spekulacjach Gosling wiązany jest z rolą Baldera (przyrodni brat Thora) lub złoczyńcy zwanego Gorr. Jest on postacią, która zabija bogów z chęci zemsty.

Waititi jednak pracuje też nad produkcją o piłce nożnej, którą opiera na brytyjskim dokumencie Next Goal Wins. Opowiada on o drużynie piłkarskiej z wysp Samoa.

Zobacz także:

-

He-Man i władcy wszechświata - Netflix robi kontynuację kultowego serialu. Poznaj szczegóły!

-

Spoilery

Avengers: Endgame - aktorka o pożegnaniu z rolą w MCU