Sam Mendes opowiada o „Spectre”
Reżyser Sam Mendes ujawnił, na jaki aspekt fabuły kładziony będzie szczególny nacisk w najnowszym filmie o przygodach Jamesa Bonda pt. "Spectre".
Reżyser Sam Mendes ujawnił, na jaki aspekt fabuły kładziony będzie szczególny nacisk w najnowszym filmie o przygodach Jamesa Bonda pt. "Spectre".
Sam Mendes zdradził garść ciekawostek na temat nadchodzącego widowiska "Spectre". Reżyser powiedział, że będzie to film o niedokończonych sprawach. Po tym, jak w finale "Skyfall" zginęła M (Judi Dench), Bond przeszedł swoisty reboot i na nowo musi odnaleźć się w szpiegowskim świecie - a żeby to zrobić, będzie musiał wrócić do początku swojej wędrówki.
"Spectre" ma być swego rodzaju kulminacją poprzednich 3 filmów i ma rozwinąć przeszłość bohatera, co do tej pory nie było zbytnio eksplorowane:
Nie zbudowaliśmy jeszcze mitu Jamesa Bonda. Teraz nadarzyła się na to okazja. Co go ukształtowało? Kim są ludzie, którzy wpływali na niego na przestrzeni lat? Poruszamy się wstecz i opowiadamy historię o tym, jak Bond stał się Bondem.
Czytaj także: „Więzień labiryntu: Próby ognia” – nowy plakat
To oczywiście pokrywa się z tym co mogliśmy zobaczyć w zwiastunie. Tam Oberhauser (Christoph Waltz), złoczyńca filmu, powiedział do Jamesa, że "jest autorem całego jego cierpienia". Dowiedzieliśmy się też, że choć film będzie nawiązywał do przeszłości Bonda, nie objawi się to zbytnio w stylu realizacji obrazu - ma on być utrzymany bardziej w klimacie klasycznego thrillera, niż klasycznych Bondów.
"Spectre" zadebiutuje w USA i w Polsce 6 listopada 2015 roku.
Źródło: EW.com / zdjęcie: mat. prasowe
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat