W trakcie Comic-Conu w San Diego oficjalnie potwierdzono, że Samuel L. Jackson pojawi się jako Nick Fury w filmie Captain Marvel. Wygląda jednak na to, że to, o czym dowiedzieli się fani, w dalszym ciągu pozostawało tajemnicą dla samego zainteresowanego. W wywiadzie z portalem Fandango aktor został zapytany o to, jak czuje się wiedząc, że jego postać wraca do Kinowego Uniwersum Marvela. Jackson odpowiedział:
No cóż, nie wiedziałem o tym, zanim nie przeczytałem o całej sprawie w prasie. Czyli jest ze mną dobrze. Mogę jednak pracować z dwoma sprawnymi oczami.
Zobacz także: W Captain Marvel pojawi się znana postać z komiksów?
Aktor wyjawił także osobliwy szczegół na temat swoich początków w portretowaniu Fury'ego:
To jedna z tych naprawdę dziwnych rzeczy. Kiedy po raz pierwszy kręciliśmy sceny z Fury'm, nie mogłem zapamiętać swoich kwestii. Byłem naprawdę zmęczony, kiedy wracaliśmy z tego czy innego miejsca. Wtedy zdałem sobie sprawę, że przecież uczę się swoich kwestii korzystając z pary oczu. Więc gdy znów czytałem scenariusz, zasłaniałem sobie jedno oko. To głupie, ale mi pomogło.
Źródło: comicbook.com / zdjęcie główne: Marvel