Eksperci są zgodnie, że przez lata to Marvel królował na San Diego Comic-Con, robiąc najlepsze show, wywołując najbardziej gwałtowne reakcji i wielkie emocje. DC zawsze było w cieniu swojego popularniejszego konkurenta.

Oficjalnie zachodnie media informują, że Marvel w tym roku nie wyrusza promować swoich superprodukcji. Być może dlatego, że tak naprawdę nie mają co promować. SDCC odbędzie się już po premierze "Ant-Man", a prace nad "Captain America: Civil War" niedawno się zaczęły, więc być może uznali, że nie ma sensu czegoś przygotować.

Czytaj także: Najlepsze komedie lat 80.

W tym roku Hala H, czyli największa hala podczas SDCC, w której promują się najwięksi gracze kina i telewizji będzie okupowana przez Warner Bros. Planują one rozbudowaną prezentację m.in. swoich komiksowych filmów osadzonych w kinowym uniwersum DC. Mają być tam poruszone takie tytuły jak "Batman v Superman: Dawn of Justice", "Suicide Squad" oraz "Justice League Part One".

Deadline.com twierdzi, że w panelach Warner Bros. wezmą udział największe gwiazdy ich filmów - Ben Affleck, Henry Cavill oraz Will Smith. Być może wówczas zobaczymy, jakie nowe materiały wideo promujące ich filmy.