Już kilka razy wspominałem na łamach naEKRANIE o tym, jak sztuczna inteligencja może odmienić rynek medialny. I choć udało się stworzyć wiele programów, które usprawniały lub automatyzowały pracę twórców, na wielki debiut SI musieliśmy poczekać do momentu premiery nowej reklamy Lexusa. 60-sekundowy spot Driven by intuition powstał we współpracy człowieka i maszyny. Scenariusz do tej reklamy napisała sztuczna inteligencja, a za reżyserię odpowiada Kevin Macdonald, reżyser m.in. The Last King of Scotland.

Lexus nie bez powodu zdecydował się na stworzenie tego materiału promocyjnego przy pomocy sztucznej inteligencji. Firma chciała udowodnić, że współpraca na linii człowiek-maszyna możliwa jest na każdej płaszczyźnie, zarówno w świecie filmu, jak i motoryzacji. Nowy Lexus ES, który zadebiutuje na rynku w 2019 roku, ma być na to najlepszym przykładem.

Agencja The&Partnership London odpowiedzialna za produkcje reklamy wykorzystała do napisania scenariusza superkomputer IBM Watson. Maszyna przeanalizowała kampanie reklamowe luksusowych samochodów z 15 lat, przyjrzała się kadrom, sloganom oraz ścieżce audio. Następnie porównano te dane z zaangażowaniem odbiorców, aby ocenić, które elementy spotkały się z największym uznaniem widzów i przełożyły się na największy sukces komercyjny. Tak powstał zarys niemal idealnego scenariusza, który został doszlifowany przez pracowników agencji.

Zobacz także:

-

Volvo znowu to zrobiło. Widowiskowa reklama z udziałem Dolpha Lundgrena

-

Pyskaty Najemnik straszy widza. Zabawna reklama promuje Deadpoola 2 na Blu-ray

Kampania Lexus ES Driven by Intuition wystartowała w poniedziałek, spoty reklamowe będą wyświetlane w kinach, mediach społecznościowych oraz cyfrowych wyświetlaczach na terenie całej Europy.