Reklama
Reklama
Tony Gilroy, bo o nim tu mowa, jest brany przez producentów kolejnego Bonda jako kandydat na reżysera. Człowiek, który pisał scenariusz filmów o Bourne’ie, zawsze miał związek z gatunkiem filmów szpiegowskich, więc wydaje się, że jest to idealny wybór. To że został uznany również przez krytyków za reżyserię Michaela Claytona jest na pewno dodatkowym aspektem.
Nie oszukujmy się, nowe filmy o Bondzie są robione na wzór filmów o Jasonie Bourne, więc czy jest lepszy sposób, by zrobić “podobny film”, niż zatrudnić jednego z twórców słynnej trylogii?
Źródło: cinemablend.com
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Dzisiaj urodziny obchodzą
Zachary Levi
ur. 1980, kończy 44 lat
Ian McShane
ur. 1942, kończy 82 lat
Erika Eleniak
ur. 1969, kończy 55 lat
Mackenzie Crook
ur. 1971, kończy 53 lat
Nicolas Winding Refn
ur. 1970, kończy 54 lat
Reklama
Reklama
Co o tym sądzisz?