SDCC: Ciekawostki z panelu „Simpsonów”
W sobotę odbył się panel "Simpsonów", którego moderatorem był David Mirkin. Nie zabrakło pokazów oraz ciekawych informacji.
W sobotę odbył się panel "Simpsonów", którego moderatorem był David Mirkin. Nie zabrakło pokazów oraz ciekawych informacji.
Na panelu wyświetlono krótki film animowany zatytułowany "The Longest Daycare", który zobaczyć można również w kinach tuż przed najnowszą odsłoną "Epoki Lodowcowej". Animacja opowiada o małej Maggie, która trafia do żłobka, gdzie rywalizuje z innym brzdącem, Geraldem. Fanom zaprezentowano również segment z tegorocznego "Treehouse of Horror" zatytułowany “The Greatest Story Ever Holed”, w którym Homer adoptuje małą czarną dziurę. Anomalia staje się coraz większa i w ciekawy sposób reaguje na prace domowe z matmy, którymi karmi ją Bart. Jeżeli jesteście ciekawi, co się stanie, gdy ktoś włoży disneyowską "Czarną dziurę" do czarnej dziury, to czekajcie cierpliwie na premierę najnowszego "Treehouse of Horror".
Ciekawostki: Groening wpadł na pomysł, aby wydać kilka audiobooków, w których Dan Castellaneta, użyczający Homerowi głosu, czyta "Iliadę" i "Odyseję" Homera. Jak zażartował, to w końcu tylko 27 godzin z życia Dana. Groening był odpowiedzialny za dźwięki, jakie wydawał smoczek Maggie oraz odgłosy czkania Homera i Barneya. Paul McCartney, który zgodził się użyczyć głosu postaci Lisy w jednym z odcinków, w których ma ona zostać wegetarianką, poprosił producentów, aby Lisa nie jadła mięsa także w kolejnych epizodach. Gdy jeden z fanów zapytał o możliwość realizacji shorta lub filmu o McBainie, twórcy odpowiedzieli, że myśleli nad krókometrażówką. Następnie fani zostali poproszeni o zagłosowanie za shortem o Itchym i Scratchym lub tym poświęconym McBainowi. Kiedy większa ilość głosów przypadła McBainowi, Groening zażartował: A więc Itchy & Scratchy.
Podczas panelu jeden z fanów zapytał Groeninga, czy to prawda, że umieścił na twarzy homera swoje inicjały. Chwilę później wtoczono tablicę i Groening szybko nagryzmolił swój oryginalny koncept na postać Homera, gdzie ucho robiło za literę "G", a rzadkie pasemko włosów za literę "M".
Największym zaskoczeniem było jednak pojawienie się pewnej gwiazdy. Mianowicie Mirkin przedstawił osobę, której głos był rzekomo jednym z najpopularniejszych gościnnych występów w całej serii - Carrie “księżniczkę Leię” Fisher, która nie mogła sobie przypomnieć, w którym odcinku wystąpiła. Jak się później okazało, aktorka nigdy nie podkładała głosu w tym serialu. Całość żartobliwie skwitował Jean, który powiedział do Mirkina: Obawiam się, że będziesz musiał znaleźć inny panel na Comic Con, który ją przygarnie.
Niestety nie zdradzono żadnych informacji na temat nadchodzącego 24 sezonu "Simpsonów", których wszyscy tak wyczekiwali.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1978, kończy 46 lat