Rubenstein wyjawił, że prace nad konwersją trwają od kilku miesięcy. Obecnie skończono 31 minut filmu, który trwa 2 godziny 6 minut. Twierdzi, że prace powinny zakończyć się jesienią.

Uważa, że Świt żywych trupów (1978) bardziej pasuje do 3D niż wiele współczesnych filmów z uwagi na styl kręcenia George'a Romero. Reżyser tworzył ujęcia w taki sposób, że wiele dzieje się na ekranie w różnych płaszczyznach głębi, więc coś takiego łatwo jest skonwertować i nadać temu dobry efekt. 

Koszty konwersji sięgnęły 6 mln dolarów, co jest ogromną sumą przy budżecie filmu w wysokości 685 tysięcy dolarów. Rubenstein opowiada, że pozostaje jedynie rozgryzienie kampanii promocyjnej w kinach, by zachęcić do filmu osoby, które nie znają tego filmu i nie było ich na świecie, gdy wchodził on na ekrany. Nie chce się spieszyć w dopracowywaniu projektu, gdyż chce aby był on perfekcyjny i gotowy do kinowego powrotu.

[image-browser playlist="590221" suggest=""]