Może się zdarzyć, że przemierzając dziką prerię w Red Dead Redemption 2 traficie na ślady psychopatycznego mordercy. Zauważycie od razu, że to właściwe miejsce, poznacie po śladach zbrodni i pozostałościach ofiary. Okazuje się, że powyższe to mniejsza ciekawa aktywność poboczna, która sprowadza nas do tropienia seryjnego mordercy. Podpowiadamy, jak rozwikłać tajemnicę.

Pierwsze ciało znajduje się na południe od miasteczka Valentine, pod mostem kolejowym (lokalizacja w galerii). Nieopodal jest głowa nieszczęśnika z fragmentem mapy. Tam też zobaczymy napis "Look on my works" (spójrz na moją pracę).

Druga ofiara znajduje się nieopodal odnogi rzeki Dakota (dokładna lokalizacja na mapie w galerii). Rozczłonkowane ciało ma dla Arthura wiadomość w postaci kolejnego kawałka mapy i napis na skale "Do You see? (widzisz?)

Ostatnia ofiara i zarazem fragment mapy znajduje się na południe od Rhodes. Jeśli otworzymy mapę, to dokładnie na literce S w nazwie regionu Meadows. Kompletna mapa pokazuje specyficzny mostek, ruiny budynku oraz kod do zamku.

fot. Rockstar

Mając kompletną mapę możemy przejść do poszukiwania zabójcy, który, zostawiając wskazówki na miejscach zbrodni, ewidentnie chce zostać złapany. Jeśli nie chce Wam się podążać śladami zabójcy, to w galerii znajdziecie dokładną lokalizację miejsca, gdzie psychopata przebywa.

Podążając na północ drogą, w kierunku Dewberry Creek przy granicy Lemoyne i New Hanover, musimy przejechać przez ten most. Ruszamy dalej. Tym razem w okolice Valentine, a konkretnie w miejsce na mapie zaznaczone  (Lucky's Cabin). Tam rozgrywa się cała akcja, której będziecie świadkami.

Następnie spętanego psychopatę zawozimy do szeryfa i jeśli szczęście dopisze - odbieramy nagrodę w postaci gotówki. Tutaj jednak trzeba mieć palec na spuście, w gotowości do strzału.