Sharon Stone to aktorka, której kariera nie jest obecnie tak bogata i mainstreamowa jak w dawnych latach. Od 2006 roku, czyli od filmu "Basic Instinct 2", Stone nie miała roli w dużej hollywoodzkiej produkcji. Często media tłumaczą to wiekiem aktorki, która nie może już grać pięknych seksbomb. Autorem sesji zdjęciowej jest Mark Abrahams.
Źródło: www.markabrahams.com
  Problemy zawodowe Sharon Stone rozpoczęły się w 2001 roku, kiedy aktorka doznała wylewu krwi do mózgu. Pracowała dwa lata nad tym, by nauczyć się na nowo chodzić i mówić. Przez długi czas nie mogła nawet czytać.
To było upokarzające. Pracowałam z najlepszymi ludźmi w branży, aż tu nagle spadłam na sam koniec. Pomyślałam sobie: "Wiesz co? Wypadłam z pociągu, więc teraz muszę wdrapać się na wzgórze pełne potłuczonego szkła, wsiąść z powrotem do bardzo szybko jadącego pociągu i znów pracować na wszystko od zera". Teraz jestem silniejsza i szalenie bezpośrednia. To przeraża ludzi, ale to nie mój problem - wspomina aktorka w wywiadzie dla "Harper's Bazaar".
Nie jest to pierwsza naga sesja Sharon Stone, bo fani aktorki na pewno pamiętają zdjęcia z "Playboya" z 1990 roku. Wówczas mówiło się, że dzięki niej Stone zdobyła swoją przełomową rolę w filmie "Basic Instinct". 57-letnia aktorka czuła się bardziej komfortowo podczas pracy nad nową sesją niż nad tą ponad 20 lat temu.
Nie staram się być najlepiej wyglądającą laską na świecie. W pewnym momencie życia zadajesz sobie pytanie: "Co to znaczy być seksowną?". Jeśli wierzyłabym, że seksowność oznacza bycie tym, kim byłam przy pracy nad "Nagim instynktem", dziś byłoby to dość trudne.
Źródło: www.markabrahams.com
  Stone wspomniała też, jak postrzega starzenie się:
Nie postrzegam starzenia się jako coś negatywnego. Chcę się starzeć. To mój cel. Kluczem do dobrego wyglądu podczas starzenia się jest to, co jest wewnątrz nas. Musisz robić to, co lubisz. Jeśli nienawidzisz chodzić do siłowni, nie rób tego. Rób to, co lubisz, ale rób to każdego dnia. Ja kocham tańczyć, więc ciężko trenuję. Kiedy zaczęłam myśleć o starzeniu się, pomyślałam, jak chciałabym wyglądać z wiekiem. Odpowiedziałam sobie, że jak tancerka.
Można śmiało powiedzieć, że sesja ta jest pewnym dowodem powrotu Sharon Stone także do zawodowej formy, bo aktorka aktywnie wraca na plan, odbudowując swój warsztat. Niedługo zobaczymy ją w głównej roli w nowym serialu "Agent X". Niedawno zagrała także w kinowych filmach "What About Love" i "Life on the Line" (w obsadzie także John Travolta, Julie Benz i Kate Bosworth). Obecnie pracuje na planie dramatu "Mother's Day".
Źródło: www.markabrahams.com
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj