Sherlock Holmes w końcu wolny
Amerykański sąd rozstrzygnął kwestię praw do twórczości sir Arthura Conana Doyle'a - kilkadziesiąt opowiadań i cztery powieści, w których pojawia się słynny detektyw Sherlock Holmes, trafia do domeny publicznej. W uzasadnieniu sędzia powołał się na... "Gwiezdne wojny".
Amerykański sąd rozstrzygnął kwestię praw do twórczości sir Arthura Conana Doyle'a - kilkadziesiąt opowiadań i cztery powieści, w których pojawia się słynny detektyw Sherlock Holmes, trafia do domeny publicznej. W uzasadnieniu sędzia powołał się na... "Gwiezdne wojny".
Pod koniec minionego roku informowaliśmy Was o wyroku amerykańskiego sądu, który zadecydował, że choć większość tekstów autorstwa sir Arthura Conan Doyle'a z Sherlockiem Holmesem znajduje się w domenie publicznej, pozostaje kilka wyjątków. Dlatego nie wolno było wspominać o atletycznych talentach partnera Sherlocka ani o drugim małżeństwie Watsona i okolicznościach przejścia Holmesa na emeryturę - wszystko przez to, że te szczegóły opisane zostały w dziesięciu opowiadaniach Doyle'a wydanych po roku 1923, a więc wciąż należących do spadkobierców pisarza. Te miały zostać "uwolnione" w 2022 roku.
Wygląda na to, że mimo wszystko nie trzeba będzie czekać tak długo. Spadkobiercy Doyle'a tak bardzo naciskali na pewnego redaktora, który planował opublikować inspirowaną postacią Holmesa antologię opowiadań, że ten postanowił zdać się na wyrok sądu. I wygrał - sędzia de facto anulował poprzedni wyrok, argumentując, że opublikowane po 1923 roku opowiadania nie przedłużają praw do postaci Holmesa, tak jak ukazanie się nowej trylogii filmów z serii "Gwiezdne wojny" nie robiło tego dla wykreowanego przez George'a Lucasa uniwersum.
Tym samym cztery powieści i czterdzieści sześć opowiadań o Sherlocku Holmesie trafiają w Stanach do domeny publicznej. W Wielkiej Brytanii teksty były "wolne" od 2000 roku.
Źródło: The Guardian
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat