fot. materiały prasowe
Film Sinners odniósł ogromny sukces wśród krytyków i widzów, stając się jednym z najpoważniejszych kandydatów do tegorocznego sezonu nagród. Co ciekawe, mimo że to brutalny horror z kategorią R, Ryan Coogler (reżyser i scenarzysta) przyznaje, że inspiracją dla jego filmu była… produkcja Disney Channel Irlandzkie szczęście.
Reżyser zdradził, że to właśnie produkcja z 2001 roku pomogła mu dostrzec podobieństwa między irlandzką a czarną kulturą, szczególnie w muzyce, i stała się jednym z punktów wyjścia przy tworzeniu postaci Remmicka (Jack O'Connell). Fabuła filmu Irlandzkie szczęście koncentruje się na koszykarzu Kyle’u (Ryan Merriman), który musi odzyskać złotą monetę, będącą własnością jego rodziny, od złego skrzata Seamusa.
Coogler podkreślił też, że za filmem stały nie tylko inspiracje od Disney Channel, ale również Bram Stoker, irlandzki autor historii Drakuli. Stąd pomysł na Remmicka jako prekolonialnego Irlandczyka, z bogatą historią, której warstwy twórcy powoli odsłaniają.
Połączenie kulturowych wpływów, inspiracji Stokerem i nieoczywistych motywów z produkcji dla młodzieży okazało się wyjątkowo owocne. Chociaż ten związany z Disneyem mało kto by podejrzewał. A sam O’Connell jest wymieniany wśród potencjalnych kandydatów do Oscara.
Źródło: Screenrant