Najpopularniejsze growe fora internetowe zalewane są tonami negatywnych wrażeń i odczuć po publikacji trailera Watch Dogs, w którym Ubisoft ogłosił datę premiery. Gracze zauważają, że to nie ta sama gra, co prezentowana rok i dwa lata temu. Wiele wskazuje na to, że Ubisoft tamte wersje odpalał na komputerach o gigantycznej konfiguracji, a nie na devkitach PlayStation 4, tak jak zapowiadano.

Przedstawiciele Ubisoftu twierdzą, że gracze są w błędzie. Odpowiedzialna za kontakty z mediami i graczami Tessa Vilyn z Ubisoftu napisała na twitterze: - To niemożliwe! Grafika nie została obniżona. Jestem pewna, że będzie to gra nowej generacji. Widziałam ją, wygląda niesamowicie. Dokładnie tak, jak powinna - stwierdziła Vilyn.

Wczoraj o godzinie 21:00 przedstawiciele ekipy pracującej nad Watch Dogs zorganizowali konferencję na kanale twitch. Zapewnili podczas jej trwania, że gra wygląda znakomicie i grafika nie została w niej obniżona. Trudno spodziewać się, by ktokolwiek uwierzył w ich słowa. Wypada czekać, aż w sieci wylądują nowe gameplaye, a w ostateczności czekać na oceny wersji recenzenckich.