materiały prasowe
Z wielkimi mięśniami wiąże się wielka odpowiedzialność - do takiego wniosku możemy dojść po zobaczeniu zdjęcia, które Jon Bernthal opublikował na swoim koncie na Instagramie. 48-letni aktor imponuje na nim formą, a muskulaturą mógłby zawstydzić niejednego z nas. Jeszcze bardziej interesujące jest to, że fotografia najprawdopodobniej pochodzi zza kulis Spider-Mana 4, co pozwala nam wyrobić sobie pogląd na temat wizerunku Franka Castle'a w Całkiem nowym dniu.
Tło samego zdjęcia wyraźnie sugeruje, że Bernthal pozuje w pomieszczeniu służącym do charakteryzacji. Jest tu gęsta, czarna broda, zaczesane do tyłu włosy i charakterystyczny tatuaż marines na klatce piersiowej - z pokonaniem tak wyglądającego Punishera Pajączek zdecydowanie może mieć kłopoty:
Instagram/Jon BernthalAmerykańskie portale popkulturowe zauważają, że ekranowy Frank Castle prezentuje się niemal identycznie jak na planie specjalnego projektu poświęconego Punisherowi, który trafi do oferty Disney+ w przyszłym roku. Na tej podstawie pojawiła się spekulacja, że w aspekcie fabularnym Spider-Man: Całkiem nowy dzień będzie bezpośrednią kontynuacją wątku antybohatera, który zostanie wcześniej nakreślony w rzeczonym odcinku specjalnym.
Giganci Hollywood: aktorzy, przy których Reacher i Superman to chucherka
Film Spider-Man 4 ma trafić do kin 31 lipca przyszłego roku.
Źródło: Instagram