

Według portalu Vulture, powołującego się na swoje źródła, w filmie Spider-Man: Far From Home na pewno pojawią się Nick Fury (Samuel L. Jackson) oraz Maria Hill (Cobie Smulders). Dziennikarze twierdzą, że ich informacja nie jest plotką i mogą stanowczo potwierdzić ich udział w filmie. Zatem dzisiejszy news jest pierwszym potwierdzeniem wcześniejszych plotek. A Vulture jako dobre źródło jest cytowane przez wiele portali na czele z Entertainment Weekly. Przedstawiciele Sony odmówili komentarza.
Wcześniej w mediach społecznościowych aktorów z obsady były sugestie, że oboje pojawią się w filmie. Sugerował to sam Jackson oraz jeden z aktorów używający hashtaga #MariaHill. Nikt tego do dziś jednak nie potwierdzał.
Nie wiadomo do końca, dlaczego nikt z Marvela oficjalnie tego nie ogłosił. Być może ma to związek z wydarzeniami z filmu Avengers: Infinity War, gdzie na końcu Maria Hill oraz Nick Fury znikają przez pstryknięcie palcami Thanosa i pomimo tego, że to samo tyczy się samego Pajączka, w tym przypadku tajemnica ma jakieś znaczenie.
Przypomnijmy, że w obsadzie są też Tom Holland, Jake Gyllenhaal, Zendaya, Jacob Batalon i Tony Revolori. Za kamerą ponownie stoi Jon Watts. Fabuła rozgrywać ma się w Europie.
Premiera w 2019 roku. Dwa miesiące po Avengers 4.
Źródło: Vulture / zdjęcie główne: materiały prasowe

