Po raz pierwszy w historii Star Treka, wliczając w to zarówno filmy jak i seriale, ważnym bohaterem będzie homoseksualna postać. Będzie to porucznik Stamets, grany przez Anthony Rapp.

fot. Matthias Clamer / EW.com

W ostatniej kinowej produkcji Star Trek Beyond w jednej ze scen z Sulu, pokazano, że jest w związku z innym mężczyzną, ale wątek nie został szerzej rozwinięty. W Star Trek: Discovery orientacja Stametsa będzie nie dość, że otwarcie ujawniona, to na dodatek, bohater będzie w jawnym związku z innym członkiem załogi.

Ważne są słowa Aarona Harbertsa, głównego producenta i scenarzysty serialu:

- Żyjemy teraz w takich czasach, w których ludzie nie są już oceniani przez ich orientację. Fascynujące w tym bohaterze jest to, że kiedy go poznajemy nie wiemy kim i jaki jest. To bardzo szczególna postać: pedantyczna, trudna i wspaniała. Nie zamierza ustąpić choćby na krok, a jego przekonania, dlaczego jest na Discovery, są bardzo silne. Chcieliśmy wyjawić jego seksualność w taki sposób, jak zwykli ludzie robią to w rzeczywistości.

Warto jeszcze dodać, że główną rolę w serialu otrzymała Sonequa Martin-Green. Aktorka wcieliła się w Michael Burnham, Pierwszego Oficera, co jest kolejną nowością w świecie produkcji Star Trek. Po raz pierwszy historia nie będzie opowiadana z perspektywy dowódcy.

Premiera Star Trek: Discovery planowana jest na jesień tego roku, a jego akcja ma się dziać przed wydarzeniami z oryginalnego serialu z lat 60.