Stephen King o Oscarach: to gra ustawiona na korzyść białych
Stephen King odnosi się do swojego niedawnego wpisu na twitterze, mówiąc o Oscarach, że ustawione są na korzyść białych i szerzej wypowiadając się w temacie postępowym.
Stephen King odnosi się do swojego niedawnego wpisu na twitterze, mówiąc o Oscarach, że ustawione są na korzyść białych i szerzej wypowiadając się w temacie postępowym.
Stephen King, mistrz horroru, odniósł się do swoich niedawnych uwag o Oscarach, dotyczących różnorodności w kinie. Cytując najistotniejszy fragment: ocenianie twórczości powinno być ślepe na kwestie różnorodności.
W Washington Post, pisarz powraca do tematu twierdząc, że cokolwiek zostało poczynione w kwestii zwiększenia zróżnicowania demograficznego (ogólnej różnorodności pochodzenia), nie jest to wystarczające. Jest wręcz od wystarczającego poziomu bardzo daleko. Przydzielanie nagród nazywa "grą", która ustawiona jest na korzyść białych. Zarzuca, że podejmowane próby wprowadzenia zmian są zbyt mozolne.
Te słowa są następstwem tweeta pisarza, o którym - jak teraz twierdzi - nie pomyślał jak o kontrowersyjnym i mogącym zostać źle odczytanym. W tym tweecie, komentując nagrody Akademii, King napisał:
Teraz dodał:
King opisał swoje "ogólne podejście": "oceny twórczości powinny być ślepe [na wspomniane elementy]. Tak byłoby w idealnym świecie, w którym gra nie jest nastawiona na korzyść białych ludzi". Odnosząc się do zwiększonej puli głosów i niewielkiego wzrostu odsetka kobiet i mniejszości wśród głosujących, pisarz pyta i odpowiada: czy w społeczności filmowej poczynił się jakiś postęp? "Tak, trochę. Jestem na tyle stary, że pamiętam, kiedy reżyserów-Afroamerykanów była jedynie garstka, a jedyną kobietą w Hollywood była Ida Lupino…" A jednak, jak twierdzi, obecny skład Akademii wyjaśnia, dlaczego niektórzy utalentowani artyści są nominowani, a inni - równie zdolni - jak Greta Gerwig - już nie są [w tym roku Gerwig otrzymała jedynie nominację za scenariusz].
King pisze także, że jego wcześniejszy tweet nie miał sugerować, że „filmy, powieści, sztuki i muzyka skupiające się na różnorodności czy nierówności nie mogą być dziełami twórczego geniuszu. Mogą być i często są". Za przykład podaje miniserial platformy Netflix pt. Jak nas widzą.
Twórcza doskonałość może pochodzić z każdego spaceru, koloru, wyznania, płci i orientacji seksualnej, dzięki czemu jest bogatsza, odważniejsza i bardziej ekscytująca - powtarza King - ale definiuje się ją własnie jako doskonałość. Ocenianie czyjejś pracy według jakiegokolwiek innego standardu jest obraźliwe i - co gorsza - podważa te rzadkie chwile, w których twórczość pełna różnorodności jest nagradzana (wbrew pozornym szansom), narażając ją na odrzucenie przez uznanie za "poprawną politycznie".
Pisarz zastanawia się również, czy Akademia faktycznie widziała wszystkie zeszłoroczne filmy, a odnosząc się do produkcji The last black man in San Francisco pyta: jeśli widzieli wszystkie filmy, czy poruszyło ich to, co widzieli? Czy czuli katharsis, które jest podstawą wszystkich aspiracji artystów? Czy zrozumieli?
Przyznaje też, że jego perspektywa jest biała, męska, stara i bogata.
Autor mówi, że jest dumny z licznych, silnych kobiecych postaci, które napisał. Poczynając od Carrie...
Źródło: deadline.com/zdjęcie główne: screengeek.net
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat