Niesamowita historia z lat 90., przez którą Spielberg nie chce pracować z Affleckiem
Steven Spielberg dokładnie pamięta, co w latach dziewięćdzisiątych zrobił Ben Affleck. I od incydentu w basenie nie zamierza z nim pracować.
Fot. Materiały prasowe
Scenarzysta i reżyser Mike Binder w podcaście One Bad Movie wyjaśnił, że wybrał Bena Afflecka do głównej roli w filmie Człowiek z miasta. Oboje byli entuzjastycznie nastawieni do tego pomysłu, omówili pierwsze szczegóły i uścisnęli sobie dłonie. Wydawało by się więc, że casting został zakończony. To jednak był dopiero początek.
Binder postanowił skonsultować się ze Stevenem Spielbergiem, który natychmiast odrzucił ten pomysł. Na początku jego argumenty brzmiały rozsądnie: Affleck miał za sobą krótką serię kiepskich wyników kasowych i był na językach tabloidów przez Bennifer. Później jednak pojawiło się inne zaskakująco wyjaśnienie. Twórca takich hitów jak Szeregowiec Ryan i Szczęki opowiedział Binderowi historię z lat dziewięćdziesiątych, kiedy Affleck spotykał się z Gwyneth Paltrow, chrześniaczką Spielberga. Gdy rodziny udały się w podróż go Hiszpanii, młody syn Spielberga bawił się przy basenie. Affleck przyszedł w pełni ubrany, a chłopiec wepchnął go do wody. Sfrustrowany mężczyzna wyszedł na powierzchnię, podniósł dziecko i wrzucił je do basenu. Syn Spielberga się popłakał.
Dlaczego więc Spielberg nie chciał Afflecka przy filmie Man About Town? Odpowiedź jest prosta: nie chciał z nim pracować przez to, że aktor kiedyś wrzucił jego syna do basenu. Polecił więc Binderowi znaleźć kogoś innego na jego miejsce. Ponoć ktokolwiek poza Affleckiem miał być w porządku. Gdy aktor dowiedział się jednak o tym, że stracił rolę, zadzwonił do reżysera z pytaniem: „Czy Steven Spielberg powiedział ci, że wrzuciłem jego dziecko do wody? Dlatego nie będzie mnie w filmie”. Binder z kolei naprawdę chciał go obsadzić, więc znów udał się do Spielberga, który – o dziwo – zgodził się. Przez krótką chwilę wydawało się, że wszystko zostało pokojowo załatwione. Przynajmniej do następnego aktora, gdy do Bindera zadzwonił agent z wiadomością, że DreamWorks zrezygnowało z filmu. Ostatecznie Człowiek z miasta co prawda powstał, ale bez DreamWorks i bez Spielberga.
Źródło: Collider
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1960, kończy 65 lat
ur. 1975, kończy 50 lat
ur. 1968, kończy 57 lat
ur. 1985, kończy 40 lat
ur. 1983, kończy 42 lat
Lekkie TOP 10