fot. Marvel Studios/Walt Disney Pictures
Dwa pierwsze filmy z serii Strażnicy Galaktyki to duże przygodowe historie, w których specyficzny humor Jamesa Gunna wylewa się w każdej sekundzie z ekranu. Są jednak momenty wyciskające łzy z fanów - w pierwszej części była to scena "We Are Groot", zaś w drugiej odsłonie za taki moment można uznać pogrzeb Yondu. Co czeka zatem widzów w Strażnicy Galaktyki 3?
James Gunn w rozmowie z EW zdradził, że wciąż pracuje nad serialem Peacemaker, ale niedługo potem zacznie pracę nad trzecimi Strażnikami.
Prawdopodobnie będzie to zakończenie przygód drużyny w takim składzie, zatem interpretując słowa reżysera, możemy spodziewać się kilku pożegnań. Zapewne także dla reżysera, który w innym z wywiadów wspomniał, że ten film będzie prawdopodobnie jego ostatnim dla Marvel Studios. Wciąż jednak się zastanawia, ale wspomina o możliwości tworzenia różnych projektów w świecie DC, które nie są ze sobą tak spójne i nie są powiązane z większym uniwersum. Przyszłość reżysera nie jest zatem jasna, ale pożegnalny wymiar trzecich Strażników może być jeszcze mocniejszy.
fot. Marvel Studios/Walt Disney PicturesZobacz także:
Strażnicy Galaktyki 3 zadebiutują w kinach 5 maja 2023 roku.
Źródło: comicbook.com