Czy nowy Superman potępia Izrael? W sieci wybuchła dyskusja
Wydawałoby się, że przy filmie familijnym pokroju Supermana nie byłoby zbyt wielu kontrowersji, ale rzeczywistość jest nieco inna. Kolejna dyskusja polityczna wybuchła w sieci, gdy zaczęły się pojawiać porównania do realnego konfliktu. Czy James Gunn zrobił to celowo?
Wydawałoby się, że przy filmie familijnym pokroju Supermana nie byłoby zbyt wielu kontrowersji, ale rzeczywistość jest nieco inna. Kolejna dyskusja polityczna wybuchła w sieci, gdy zaczęły się pojawiać porównania do realnego konfliktu. Czy James Gunn zrobił to celowo?

Superman, mimo przychylnych opinii krytyków, publiczności i dobrego wyniku finansowego z pierwszego weekendu, jest nadal produkcją, która wzbudza duże emocje i polityczne dyskusje. Słowa Jamesa Gunna o tym, iż jest to historia o imigrancie, odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych i skomentował je choćby poprzedni odtwórca roli Człowieka ze stali, Dean Cain, który chociaż z samym tym twierdzeniem się zgodził, to nie pochwalał stawiania na niego takiego nacisku. Teraz przedmiotem dyskusji stał się inny motyw z filmu, czyli wojna Boravii z Jarhanpurem, który jest przyrównany przez komentujących do konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną.
W Avengers: Doomsday to nie Kapitan Ameryka poprowadzi herosów? Padło nazwisko innej postaci
Po premierze Supermana pojawiło się wiele głosów ze strony osób popierających Palestynę, które chwalą nowy film Jamesa Gunna i uważają, że ten stanął po tej samej stronie kreując Boravię na Izrael. Słynna jest też scena, w której Hawkgirl zrzuca z powietrza przywódcę tego kraju, który zdaniem wielu widzów i komentujących jest w DCU odpowiednikiem Binjamina Netanjahu, premiera Izraela.
W serwisie YouTube pojawiło się wiele filmów tworzonych przez lewicowych twórców, na przykład Hasana Pikera, który uważa, że pierwszy aktorski projekt z DCU jawnie potępia działania Izraela. W kontrze do tego można przywołać Bena Shapiro, konserwatywnego komentatora, zdaniem którego takie porównania są bezzasadne i "mogłaby je znaleźć tylko lewica". Dodaje, że fakty nie sprzyjają głosom mówiącym, iż jest to celowe nawiązanie reżysera do realnego konfliktu i chronologia się nie zgadza.
Jest to prawda, ponieważ James Gunn przyznał przed premierą filmu, że scenariusz był gotowy zanim na dobre rozgorzał konflikt pomiędzy Izraelem a Palestyną. Reżyser dodał nawet, że usiłował nieco stonować ten wątek, aby nie wzbudzać kontrowersji. Skwitował to słowami:
Najgorsze rzeczy, które Lex Luthor zrobił w komiksach
10. Zniszczył życie przypadkowej kelnerce
Kiedy Lex nie próbuje zniszczyć Supermana lub przejąć władzy nad światem, lubi też zrujnować życie przypadkowego człowieka. Pewnego razu Lex zaoferował kelnerce w barze milion dolarów za bycie jego dziewczyną przez miesiąc i zostawienie dla niego obecnego męża. Kobieta zgodziła się na tę propozycję, ale Lex zdążył już odjechać, choć wcześniej powiedział, że da jej dziesięć minut na przemyślenie decyzji. W ten sposób zostawił ją bez pieniędzy i ze świadomością, że wolała je od swojego męża.
Źródło: variety.com




naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1961, kończy 64 lat
ur. 1973, kończy 52 lat
ur. 1986, kończy 39 lat

