fot. materiały prasowe

O tym powrocie plotkowano od dawna, ale jak dotąd żadne wiarygodne informacje się nie pojawiły. Aż do teraz, gdy Deadline podało, że Święci z Bostonu doczekają się kontynuacji. Za trzecią część hitu z 1999 roku odpowiada Thunder Road, czyli producentów filmów o Johnie Wicku, którzy nakręcą nowy film wraz z posiadaczami praw do marki, Dragonfly Films.

Święci z Bostonu 3 – kto powróci?

Troy Duffy, który wyreżyserował pierwszą część oraz kontynuację Święci z Bostonu II - Dzień Wszystkich Świętych z 2009 roku, nie usiądzie na stołku reżyserskim kolejnego filmu. Powrócą za to gwiazdy serii, czyli Norman Reedus i Sean Patrick Flanery, którzy ponownie wcielą się w irlandzkich braci.

Szczegóły historii trzymane są w tajemnicy, ale fabuła trzeciej części Świętych z Bostonu ma dotyczyć indoktrynacji nowych „Świętych”. W tej chwili trwają poszukiwania nowego reżysera. W międzyczasie Troy Duffy ma zająć się napisaniem serii książek z serii. Thunder Road zamierza stworzyć ze Świętych z Bostonu nowe uniwersum.

Święci z Bostonu – opis fabuły

Oryginalny film opowiadał o dwóch irlandzkich braciach MacManusach, którzy na co dzień pracują w bostońskiej rzeźni. Pomimo że są wszechstronnie wykształceni, realizują się w tej fizycznej pracy. Pewnego dnia w ich ulubionym barze pojawiają się agresywni przedstawiciele rosyjskiej mafii. Do MacManusów dociera, że Bóg wybrał ich na swoich aniołów, którzy mają zaprowadzić porządek na ulicach miast. Bohaterowie rozpoczynają oczyszczanie ulic miasta z groźnych bandytów. Na ich drodze staje bezlitosny morderca wysłany przez mafię, zwany Il Duce. Ich tropem podąża także ekscentryczny agent FBI.