fot. materiały prasowe
Vin Diesel zapowiada film Szybcy i wściekli 11, który ma być kolejną odsłoną trzyczęściowego finału rodzinnej sagi. Jego premiera została ustalona na 4 kwietnia 2025 roku, więc musimy poczekać prawie dwa lata na rozwiązanie historii z zaskakującego cliffhangera z filmu Szybcy i wściekli 10.
Na to wychodzi, że film Dwayne'a Johnsona o Luke'u Hobbsie pojawi się w 2024 roku, bo według zapowiedzi ma on stanowić pomost pomiędzy dziesiątą i jedenastą częścią.
Szybcy i wściekli 11 - co wiemy?
Louis Leterrier powróci jako reżyser, ale tym razem zmieniono scenarzystów. Zatrudniono duet: Christina Hodson oraz Oren Uziel. Plan na fabułę nie został ujawniony, więc nie wiadomo, co twórcy szykują.
Vin Diesel w swoim poście ujawniającym datę premiery wychwala Jasona Momoę i jego rolę w Szybkich i wściekłych 10. Wydaje się to więc jego reakcją na plotki o rzekomym konflikcie z Momoą, które przez wielu wydawały się zbytnio naciągane. Mało rzetelne źródło najwyraźniej było w błędzie.
Szybcy i wściekli 10 są wciąż wyświetlani na ekranach kin. Film zebrał do tej pory 617,5 mln dolarów.
Szybcy i wściekli 11 - teorie fanów
Źródło: Vin Diesel