Ted Sarandos zapowiada więcej seriali jak Suits. Współszef Netflixa o przyszłości platformy
Ted Sarandos to współszef Netflixa, który w ostatnich wypowiedział ujawnił kilka faktów na temat przyszłości platformy. Poruszył m.in. temat popularności seriali prawniczych jak Suits czy licencjonowania treści oraz rozwoju streamingu gier.
Ted Sarandos to współszef Netflixa, który w ostatnich wypowiedział ujawnił kilka faktów na temat przyszłości platformy. Poruszył m.in. temat popularności seriali prawniczych jak Suits czy licencjonowania treści oraz rozwoju streamingu gier.
Ted Sarandos to współszef Netflixa, który w ostatnich wypowiedziach nakreślił jakie plany na przyszłość ma popularna platforma streamingowa. Strajki scenarzystów oraz aktorów zostały zakończone, a gigant streamingowy wraca do pracy pełną parą nad kolejnymi produkcjami.
Za jedną z takich historii pod kilkoma względami można wskazać serial W garniturach, który święcił duże sukcesy na platformie, chociaż wyprodukowany został przez NBCUniversal. Sarandos stwierdził, że popularność serialu zachęci do powstawania konkurencyjnych produkcji w podobnym stylu.
Sarandos wskazuje tu na licencjonowanie treści. Tak samo Netflix zrobił z serialem Cobra Kai, który był kontynuacją oryginalnego Karate Kid i zaczynał na platformie YouTube, gdzie znalazły się pierwsze dwa sezony. Dopiero później platforma wykupiła licencję na serial. Teraz z kolei Sony jest zainteresowane stworzeniem filmu na podstawie Cobra Kai.
Współszef Netflixa zapowiedział, że platforma będzie teraz tworzyć mniej oryginalnych treści, a postawi na te na bazie licencji; Sarandos wskazał tutaj na sukcesy takich seriali jak W garniturach, Cobra Kai, Breaking Bad, The Walking Dead czy Shameless. Uzasadnia to tym, że wcześniej było to po prostu niemożliwe. Netflix potrzebował rozbudowanej biblioteki filmowo-telewizyjnej, ale zwyczajnie brakowało im opcji, dlatego zaczęli tworzyć własne treści. Teraz, kiedy te opcje się pojawiły, zmieni się również podejście platformy. Sarandos wskazuje, że takie rozwiązanie jest opłacalne dla platformy, dla studiów filmowych i twórców, a za przykłady wskazuje ostatnie umowy z Sony, które nie ma własnej platformy streamingowej.
Ted Sarandos o grach i specjalnych wydarzeniach
Ted Sarandos, chociaż nie podzielił się oficjalnymi liczbami, potwierdził, że streaming gier idzie platformie coraz lepiej i są zadowoleni z powolnego rozwoju tej gałęzi. Wskazał na to, że streaming gier dopiero się rozwija i minie trochę czasu zanim będzie na poziomie filmów oraz seriali. Jednocześnie mówi o tym, że jest to dobry sposób na tworzenie mostów między kolejnymi sezonami produkowanych seriali. Podkreśla, że istotne jest tak samo licencjonowanie gier, ale i tworzenie własnych. Za przykład wskazuje Too Hot To Handle, grę na podstawie serialu o tym samym tytule.
Netflix, poza zakupem studia produkującego gry, zapewnił sobie również na licencję na poszczególne gry z serii Grand Theft Auto. Ted Sarandos nie poprzestał na tym. Zapowiedział też tworzenie większej ilości oryginalnych animacji takich jak Leo z Adamem Sandlerem oraz specjalnych wydarzeń na żywo jak ostatni stand-up Chrisa Rocka.
Źródło: deadline.com/hollywoodreporter.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1977, kończy 47 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1992, kończy 32 lat