

Prace nad filmem Batman są w chwili obecnej wstrzymane z uwagi na rozszerzającą się pandemię koronawirusa, lecz reżyser produkcji, Matt Reeves, nie pozwala zapomnieć o nadchodzącej opowieści o Mrocznym Rycerzu. W ramach kampanii promocyjnej produkowanego przez siebie serialu Opowieści z pętli, filmowiec udzielił obszernego wywiadu dla serwisu Nerdist, poruszając cały szereg kwestii związanych z The Batman.
Na wstępie chcemy się jednak z Wami podzielić pewną obserwacją, która pochodzi jeszcze sprzed momentu wstrzymania prac nad obrazem. Wygląda bowiem na to, że zagadka czasu akcji została już rozwiązana - w ramach jednej z powstających sekwencji pojawił się gang pomalowanych na biało postaci, które atakowały tajemniczą osobę (zdjęcia znajdziecie na końcu tekstu). Sęk w tym, że w dłoniach napastników widoczne były smartfony, co wyraźnie sugeruje, że The Batman rozegra się współcześnie.
W samym wywiadzie Reeves zapewnia, że w filmie o Mrocznym Rycerzu będzie chciał pokazać ludzkie podejście, podobne do humanistycznego wydźwięku obecnego w jego poprzednich dziełach:
Reżyser raz jeszcze potwierdził, w jaki sposób chce tworzyć opowieść:
Filmowiec dodał:
W innym wywiadzie, który przeprowadzili z nim dziennikarze New York Times, Reeves wyjawia także swoje inspiracje, wśród których znalazły się produkcje Klute i Chinatown:
Reeves odniósł się także do produkcji Powrót Batmana i Mroczny Rycerz; na początku wyjawił, że uwielbia obie filmy, a także ekspozycje Catwoman, Pingwina i Jokera, by później dodać:
Źródło: Nerdist/New York Times


