W produkcji Thor: Ragnarok, oprócz głównego wątku związanego z walką Thora z boginią śmierci Helą mamy także wiele elementów z komiksu Planet Hulk o zielonym olbrzymie. Najważniejszym wydaje się być tutaj kosmiczna arena, służąca za pole walk wojowników, wśród których Hulk jest mistrzem. O tych nawiązaniach wypowiedział się w jednym z wywiadów reżyser obrazu Taika Waititi. Twierdzi, że bardziej zależało mu na stworzeniu ciekawych postaci niż na przenoszeniu komiksu w całości.

Zobacz także: [SDCC 2017] Trailer nie z tego świata. Zobacz niesamowity zwiastun Thor: Ragnarok!

Właśnie próbowałem wszczepić w ten film moją tonację i wrażliwość, kiedy pojawili się ci faceci, którzy znają te komiksy i stwierdzili coś w stylu Poprowadźmy to w tym kierunku. Korg i Miek, postacie z Planet Hulk są częścią tego. Jedną z różnic jest to, że mamy Grandmastera Sakaara zamiast Red Kinga, wiec są pewne rzeczy, ale nie przywiązuje do nich zbytniej uwagi. Próbuję stworzyć ciekawe postaci, tonację i historię niż coś w stylu to musi być całkowicie zgodne z komiksem, ponieważ uważam, że jeśli napotkasz kłopoty z tym związane, nie masz wtedy tej swobody kreatywnej w dostosowywaniu danych rzeczy.

Jednym z antagonistów w filmie będzie Skurge grany przez Karl Urban. W wywiadzie aktor zdradził, że jego postać nie będzie od początku zła.

Kiedy spotykamy Skurge'a jest on nowym strażnikiem Bifrostu, ponieważ Heimdall zatęsknił za akcją, a wkrótce potem pojawia się Hela. Skurge czuje pismo nosem i musi zdecydować, czy umrzeć czy przyłączyć się do niej, więc władzę przejmuje jego instynkt samozachowawczy.

Premiera Thor: Ragnarok 25 października.